13 odpowiedzi w tym temacie

[Bajkomir]

Temat może był poruszany w shoutboxie ale na forum nie a zatem temat ten dedykuję uwielbianej (?) a na pewno kultowej "Wieczorynce" vel. "Dobranoc" nadawanej od chyba 60 lat (?) w TVP. Ostatnimi czasy w darmowej codziennej gazecie "Metro" było coś jakby "Obrona Wieczorynki". Jak wiemy, to pasmo nie jest stałe, bardziej płynne i zależne od różnych wydarzeń , głównie sportowych ale i nie tylko. Oburzeni rodzice domagają się aby trwała ona dosłownie pół godziny a nie od 5 - 20 minut no albo w ogóle. Oprócz tego samo traktowanie programu przez ekipę jest na "odwal się" <by nie napisać mocniej> Coraz rzadziej podobno zapowiada się wieczorynkę a najczęściej z "grubej rury" dzieciaki dostają to co maja dostać. Wczesniej reklama, o tym co to złego w świecie czy w Polsce <zapowiedzi "Wiadomości" czasem o morderstwach> albo zajawka filmów po wiadomościach , często, gęsto "ręka, noga, mózg na ścianie" i tak przygotowane do "Dobranocki" dziecko zapraszamy na program !?oO Ech ! Moje zdanie jest wobec tego takie: przenieść blok "Wieczorynki" vel. "Dobranocki" do TVP2, która pasmo od 19 traktuje jako "aby do prime time-u" czyli w tym wypadku do serialowych programów. I myślę, że będzie to bardzo uczciwe wobec dziecięcego odbiorcy. Na TVP2 bardzo, bardzo rzadko są jakieś sportowe wydarzenia o tej godzinie, to TVP2 była pomyślana jako zaplecze rozrywkowe a więc , bawcie i dzieci! Dobija mnie jak Ci zarządzający TVP utyskują nad tym że to aby seniorzy Wieczorynkę oglądają już. No, jak tak traktujecie widza, to wiecie, nie liczcie na szacunek. Poza tym "kogutek" poszedł na rosołek , mam na myśli "Teleranek" i to bez jakiejś konsultacji społecznej, ciach, trach i obecnie TVP wygląda jak bastion seniorów, to oc się dziwią ?! o.O Zresztą, obiecywali w "Wieczorynkach" nadawanie polskich produkcji, naobiecywali i amen! A TVP powinna je emitować ! W końcu inne stacje , komercyjne niech się zajmują emisją zagranicznych seriali animowanych TVP, powinna dbać o to aby te polskie produkcje kultywować a nie papkę serwować jak wszyscy nadawcy! Owszem, sobota i niedziela na zagraniczne produkcje ale od poniedziałku do piątku to nie ma bata! Mają być polskie animacje! Tak uważam. A jakie jest Wasze zdanie ? Czy TVP powinna zostawić czy zlikwidować "Wieczorynkę" ?

Użytkownik Bajkomir edytował ten post 21 stycznia 2013 - 00:14

[Daguchna]

Coraz rzadziej podobno zapowiada się wieczorynkę a najczęściej z "grubej rury" dzieciaki dostają to co maja dostać. Wczesniej reklama, o tym co to złego w świecie czy w Polsce <zapowiedzi "Wiadomości" czasem o morderstwach> albo zajawka filmów po wiadomościach , często, gęsto "ręka, noga, mózg na ścianie" i tak przygotowane do "Dobranocki" dziecko zapraszamy na program !?oO Ech !

Za czasów, kiedy ja jeszcze byłam w wieku "wieczorynkowym" było tak samo i jakoś nikt ani nie narzekał ani z tego powodu szczególnie nie ucierpiał. Ja wiem, że teraz taka moda, żeby wychowywać dzieciaki na totalnie oderwane od rzeczywistości i prawdziwego życia, no ale nie przesadzajmy.

Zresztą, obiecywali w "Wieczorynkach" nadawanie polskich produkcji, naobiecywali i amen! A TVP powinna je emitować ! W końcu inne stacje , komercyjne niech się zajmują emisją zagranicznych seriali animowanych TVP, powinna dbać o to aby te polskie produkcje kultywować a nie papkę serwować jak wszyscy nadawcy! Owszem, sobota i niedziela na zagraniczne produkcje ale od poniedziałku do piątku to nie ma bata! Mają być polskie animacje! Tak uważam.

Czyli że cofamy się do głębokiem komuny? Jestem na nie. W Wieczorynce powinno się przede wszystkim serwować fajne rzeczy, niezależnie od kraju ich pochodzenia. A i nie ukrywajmy, wachlarz polskich kreskówek do ewentualnej emisji jest stosunkowo ubogi. Jak znam życie, zapychanoby albo "Królem Maciusiem Pierwszym" albo innym takim badziewkiem. To ja już wolę "Tabalugę", jak nie trawię tej animacji. Serio.

"Wieczorynka" zostać powinna, chociażby po to, żeby TVP czyniła chociaż pozory rzekomej misji, na którą wyciąga od nas kasę w ramach abonamentu. Ale koniecznie z jakimś lepszym repertuarem. Bo jak tak rzucałam okiem przez ostatnie lata, to poza powtórkami starszych rzeczy czy jakimiś sympatycznymi nowościami pokroju "Świnki Peppy" czy "Pocoyo" stanowczo za dużo tam animacji robionych chyba według zaleceń współczesnych pedagogów i innych superniań, bo smrodu dydaktycznego tam mnóstwo, a sensownej fabuły zero - jakiś "Bali", jakaś "Rodzina Rabatków" (ładne rysunki, akcji zero)...

[nizinek]

Nie bardzo wiem dlaczego Wieczorynka miałaby być przenoszona na inny kanał, albo nie daj Boże likwidowana. Nie po to ktoś to dobrze te 60(?) lat temu dobrze wymyślił, żeby to zmieniać. A na TVP2 można przesunąć skoki i wydaje mi się, że za takim przejściem zebrałoby się więcej argumentów niż za przesuwaniem Dobranocki. Co do zapowiedzi to niestety to już nie te czasy, kiedy miła pani siedząca w studio z uśmiechem zapraszała najmłodszych na wieczorynkę. A szkoda... W kwestii zawartości... Pomijając, że wg mnie Peppa to jakiś koszmarek i patrzeć na nią nie mogę, to ludzie mają rację, ze domagają się, żeby Wieczorynka trwała te 20-25 min w jednym odcinku. Za pięcioma dniami z produkcjami polskimi jestem na NIE chociażby z tego względu, o którym pisała Daguchna. Mamy bibliotekę tytułów raczej średniej wielkości, poza tym te tytuły w dużej mierze latają dookoła na różnych stacjach. W związku z tym szybko by się widzowi opatrzyły (jeśli to jeszcze nie nastąpiło). No i gro tych seriali to serie 7-odcinkowe. W ciągu roku TVP1 wyemitowałaby z połowę biblioteki W tygodniu jest 7 dni i należałoby te 7 dni zagospodarować tak, żeby każdy młody widz znalazł coś dla siebie, bo dziecko tez ma swój gust. W poniedziałki iech lecą bajki polskie, we wtorki bajki zagraniczne produkcji nowszej, w srody zagraniczne produkcji starszej, w czwartek można dać te 10-15 minutówki (chociaż ja byłbym za tymi bajkami z ładna kreską, a bez akcji ), w piątek anime (tylko niech mi nikt nie próbuje wmawiać, ze anime jest dla starszego odbiorcy...), sobotę zostawić dla Hanny-Barbery, a niedzielę dla Disneya.

[Bajkomir]

Powinna zostać przeniesiona w związku z tym że różne ważne wydarzenia sportowe z nią kolidują i zdarza się to coraz częściej w sumie. Pozostając na kanale 1 , jest łatwym do odstrzału programem a na TVP2 miałaby więcej swobody. Nie pamiętacie że TVP2 nadawała "Przygody Animków" o 19.30 ?! o.O Co prawda nie trwało to jakoś długo ale liczy się fakt, że serial animowany tam zaistniał! Nie zamierzam obstawać przy stanowisku polskich animacji pięć razy w tygodniu, bo faktycznie nie ma ich zbyt wiele ale proponuję by 5 razy w tygodniu były emitwoane seriale animowane ze świata, pomijając Amerykę Północną, dla której bedzie sobota i niedziela. Tak to dziecko nie ugrzęźnie od małego w przekonaniu że seriale animwoane są tylko "made in USA"

Użytkownik Bajkomir edytował ten post 21 stycznia 2013 - 17:40

[nizinek]

Według mnie lepiej byłoby przenieść emisje sportowe, bo część z nich już jest na TVP2, poza tym wydaje mi się, że w tym przedziale czasowym na TVP2 lecą programy, które wiele nie stracą na tym, ze raz na jakiś czas wypchnie je transmisja skoków itp.
Tymczasem za media2

Telewizja Polska kilka dni temu poinformowała o planach uruchomienia nowego kanału tematycznego dla dzieci. Jednak to koniec dobrych wiadomości dla najmłodszych. Teraz publiczny nadawca skraca "Wieczorynki"
Krótsze "Wieczorynki" w TVP1
Telewizja Polska skraca "Wieczorynki" - alarmuje Presserwis. Od poniedziałku do czwartku wieczorynki mają trwać tylko 5 minut. Nadawca zapewnia, że jest to sytuacja przejściowa, związana ze zmianami w ramówce - opóźnieniem startu kolejnej edycji serialu "Galeria" (od 28 stycznia 2013 roku). Telewizja Polska, że po tym terminie sytuacja wróci do normy i "Wieczorynki" ponownie będą trwały kilkanaście minut. Przypomnijmy, że w piątki Wieczorynki trwają ok. 13 minut, a w soboty i niedziele powyżej 20 minut.

No cóż, w świetle tego, że zmiany te nie mają związku z żadnym wydarzeniem sportowym, to może jednak masz racje Bajkomirze i trzeba by przesunąć dobranockę do TVP2, ale to też nie gwarantuje cyrków podobnych jak na TVP1 niestety. Swoja drogą jeśli można jakimiś przepisami ustalić ile % polskiej muzyki ma lecieć w radio to chyba i długość wieczorynki można jakoś usankcjonować.

[Bajkomir]

Ściema, bajera. Nie wierzę w to zapewnienie. Obiecywali kiedyś polskie animacje w wiosennej ramóce i to nawet było w "Wiadomościach" jako jeden z newsów dotyczący wiosennej ramówki i co ? I nic! Na obietnicach się skończyło. "Wieczorynka" po cichu zostaje no moze nie zabita ale pobita i uśpiona na pewno. Zdarzyć się może że tylko będzie istnieć od piątku do soboty w takim razie. TVP1 potrafi "zajać się" programami dla najmłodszych oraz młodzieży. Brawo! xd

Użytkownik Bajkomir edytował ten post 21 stycznia 2013 - 17:44

[Daguchna]

Nie zamierzam obstawać przy stanowisku polskich animacji pięć razy w tygodniu, bo faktycznie nie ma ich zbyt wiele ale proponuję by 5 razy w tygodniu były emitwoane seriale animowane ze świata, pomijając Amerykę Północną, dla której bedzie sobota i niedziela. Tak to dziecko nie ugrzęźnie od małego w przekonaniu że seriale animwoane są tylko "made in USA"

A ja nadal będę się upierać, że dobranocki należy dobierać pod względem samych serii i tego, co w sobie mają, nie kraju produkcji. Ktoś wybierze 5 fajnych seriali, a okaże się, że wszystkie są amerykańskie? Czemu nie. Nie próbuj cudzych dzieci wychowywać po swojemu przez Wieczorynkę, to nie działa

[Bajkomir]

Nie zamierzam obstawać przy stanowisku polskich animacji pięć razy w tygodniu, bo faktycznie nie ma ich zbyt wiele ale proponuję by 5 razy w tygodniu były emitwoane seriale animowane ze świata, pomijając Amerykę Północną, dla której bedzie sobota i niedziela. Tak to dziecko nie ugrzęźnie od małego w przekonaniu że seriale animwoane są tylko "made in USA"

A ja nadal będę się upierać, że dobranocki należy dobierać pod względem samych serii i tego, co w sobie mają, nie kraju produkcji. Ktoś wybierze 5 fajnych seriali, a okaże się, że wszystkie są amerykańskie? Czemu nie. Nie próbuj cudzych dzieci wychowywać po swojemu przez Wieczorynkę, to nie działa

"Wieczorynka" powinna również prezentować dorobek i polskiej animacji, jesteśmy w Polsce i jest to pierwszy kanał telewizji publicznej i stąd ja się upieram przy polskich animacjach a jako że jesteśmy w UE to i z różnych krajów europejskich, proponuejsz amerykanizację dzieci, kiedy są produkcje o wysokich walorach edukacyjnych powstałych na Starym Kontynencie ?! Zresztą Japonia też ma wiele świetnych animowanych seriali. Moje veto dla wieczorynki stritce z Ameryki.

Użytkownik Bajkomir edytował ten post 21 stycznia 2013 - 18:57

[Daguchna]

Veto przy żadnym argumencie poza własnym gustem, okaaay

[Bajkomir]

Veto przy żadnym argumencie poza własnym gustem, okaaay

Argument ? Dbanie o animowane produkcje zrealizowane w Polsce, posiadające walory edukacyjne. Nie kieruje się tu gustem, gdzie napisałem że stare polskie animacje to mój gust ?

[Daguchna]

A co ma wspólnego dbanie o polską animację (gdzie zasadniczo nie ma za bardzo o co już dbać) z banem na "hamerykańskie" kreskówki? Nie widzę związku

[Bajkomir]

A co ma wspólnego dbanie o polską animację (gdzie zasadniczo nie ma za bardzo o co już dbać) z banem na "hamerykańskie" kreskówki? Nie widzę związku

Nigdzie nie napisałem aby wykluczyć amerykańskie produkcje z telewizyjnej ramówki
Czytajmy ze zrozumieniem

[Daguchna]

Wykluczyć nie wykluczyć, ograniczenie ich ilości tylko i wyłącznie ze względu na kraj pochodzenia jest formą bana, w dodatku dość absurdalnego

[Bajkomir]

Wykluczyć nie wykluczyć, ograniczenie ich ilości tylko i wyłącznie ze względu na kraj pochodzenia jest formą bana, w dodatku dość absurdalnego

Jak na telewizję publiczną nie aż tak znowu. Jeśli się weźmie pod uwagę statut TVP, to oprócz wartości edukacyjnych będzie to też krzewienie polskiej kultury.