Poniższy post prócz beczki żółci zawiera garść spoilerów
Na końcu i tak przyjdzie nam płakać nad zmarnowanymi szansami-J.R.R. Tolkien
Obejrzałam Fullmetal Alchemist. Serię, kinówkę i wszystkie OVA. Przeczytałam dostępne w naszym pięknym języku 7 tomów mangi i przestałam się dziwić, czemu Autorka odmówiła zgody na kręcenie dalszych odcinków.
Anime zaczyna się świetnie. Różnorodne postacie, nowatorski pomysł, ciekawa akcja. W dodatku można obejrzeć jak Prawo Autorsko-licencyjne tudzież Organizacje Antypirackie nakazały, w telewizorku, z gotowymi napisami.
Mniej więcej do połowy byłam zadowolona. Od połowy zaczęłam zgrzytać zębami przy kinówce miałam ochotę rzucić czymś w telewizor(na szczęście pod ręką miałam tylko poduszkę).
Po pierwsze zmarnowano postacie. W połowie drogi zrezygnowano z budowania charakteru, ostro skręcając w stronę stereotypów. Na zmiany postaciach 6 Homoluncusów machnęłam rękom, ale to co zrobili z Enevy'm woła o pomstę do nieba. na plus można mu dać jesynie to, że nie płacze, bo z pozostałych postaci wyłazi WIELKIE EMO. Płacze Ed, płacze Al, chlipie Winry, jęczy Mustang, buczy Armstrong, Riza pociąga nosem. Jeden Black Hayate bez względu na to co się dzieje trzyma rezon.
Po drugie fabuła- po grzyba rozwijano wątek z Roze, po grzyba Mustang zrezygnował ze swoich planów, po grzyba kinówka skończyła-się-jak-się-skończyła... Nikt mi nie wmówi, ze zachowania i motywy Eda da sie racjonalnie wytłumaczyć.
Niesmak jest tak wielki, że nie zaciera go nawet prześmieszne Chibi Party.
Fullmetal Alchemist
Rozpoczęty przez
Eire
, paź 06 2007 08:57
3 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 06 października 2007 - 08:57
#2
Napisano 24 stycznia 2009 - 14:52
Nie ma się co martwić. Od kwietnia rusza całkowicie nowa seria. Nie będzie to kontynuacja anime, które w większości nie było oparte o mangę. To będzie nowa seria, która będzie tworzona kompletnie na podstwie mangi.
#3
Napisano 24 stycznia 2009 - 15:04
Tylko pytanie: po co? Już o tym przeczytaliśmy w mandze. Mnie bardziej by satysfakcjonowała kontynuacja Conquerior of Shambala. Widział by mi się Ed i Al walczący z SS.
#4
Napisano 24 stycznia 2009 - 21:41
Zgodnie z tym co wyczytałem w styczniowym numerze magazynu "Otaku", załoga tegoż to czasopisma po oglądnięciu trailera domniema, że w tej serii dużą rolę odegra właśnie Roy Mustang. Sam nie wiem co o tym sądzić. Pożyjemy, zobaczymy
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych