7 odpowiedzi w tym temacie

[Eire]

Fanfiction- literatura tworzona na podstawie istniejącego już dzieła- filmu, książki, serialu, anime. Wykorzystując gotowy świat autorzy ff rozbudowują swoje ulubione dzieła, zmieniając przebieg wydarzeń, wprowadzając alternatywne postacie, mieszając światy. Popularnymi tematami są pamiętniki postaci, wydarzenia nie ukazane widzom do końca, wątki zaniechane lub nierozwiązane, dzieje postaci przed lub po zakończeniu akcji. Zdarzyło Wam się kiedyś czytać fanfiki? Co o nich sądzicie? A może sami publikujecie tego rodzaju teksty www.fanfiction.net- wielojęzyczna baza fanfików na każdy temat.

[Kseroboy]

Nie mam nic przeciwko, o ile jest dobrze zrobiona. Życie pokazuję, że książki na podstawie filmów mają taką samą treść merytoryczną i nic poza tym(co jest wielkim błędem ofc) Książka na podstawie filmu powinna zaoferować coś więcej,jakieś dodatkowe sytuację które film nie ujął. W dzisiejszych czasach młodych ludzi trudno zmobilizowć do czytania książek, także stwierdzą, że po co mają czytać książkę, skoro mają dokładnie taki sam film?

[Eire]

Ciekawe czy film zrobiony na podstawie książki można uznać za fanfiction?

[Daguchna]

Fanfiction... Ahhh, i pomyśleć, że kiedyś takie pisałam! A gdyby je zekranizowano, "Atomówkom" przywróciłoby to utraconą w polskiej wersji świetność, a "Tabaludze" świetność, której tej serial w oryginale nigdy nie miał... ale z drugiej strony przestałby się nadawać dla dzieci W razie jakiegokolwiek zainteresowania mogę zapodać tym, co z nich zostało

[Ashiren]

Fanfiction... Zdaje mi się, że ludzie piszą najczęściej alternatywne wydarzenia, gdyż nie mogą się pogodzić z pewnymi zakończenia w ich serialu lub chcą się "wyżyć" weną twórczą.

W internecie jest pokaźny zbiór fanfiction, po angielsku więc można nauczyć się dobrze języka:

http://fanfiction.net

[nizinek]

Jeśli za fanfiction można uznać postaci mitologiczne wkomponowane w całkiem nowy świat, to mam coś takiego na koncie Tak jak ktoś już powiedział fanfiction to dobry sposób, żeby się uaktywnić twórczo. Nie każdy ma aż taką wyobraźnię, żeby wymyślić od podstaw cały świat, a wymyślanie nazw może spędzić sen z powiek. Więc po co się męczyć skoro ktoś już stworzył bohaterów, fabułę i całą resztę? Wystarczy tylko kontynuować historię, która ktoś zaczął i skończył, bądź nie wiedział, jak ją dalej pociągnąć

[Kseroboy]

Fanfiction fajny pomysł i widać że za granicą jest to bardzo rozwinięta dziedzina literatury. Szkoda, że w Polsce nie ma takiej strony z takimi rzeczami.

[Eire]

A szukałeś? Jest ich pełno z (nie)sławnym Mirrel na czele. FF nie czytałam już ponad rok. Po prostu żal mi czasu na przerzucanie gór chłamu by trafić na 1-2 dadające się do przeczytania. Na pweno pisanie sprawia radość autorom, ale do czytania za bardzo to się nie nadaje.