Skocz do zawartości

 

Zdjęcie

anime-planet


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1 Eire

Eire

    Bajkowy Fan

  • Members
  • PipPipPipPip
  • 167 postów

Napisano 21 września 2007 - 19:01

http://www.anime-planet.com/users/Eire

Założenia serwisu są proste. Użytkownicy tworzą listy oglądanych anime, oceniają je i polecają innym użytkownikom. Jeśli znasz dobre anime sprawdź jakie pozycje oglądają inni jego fani. Szukasz czegoś podobnego w stylu do...???? Sprawdź ten anime-planet.
  • 0

#2 Kseroboy

Kseroboy

    Bajkowy Nałogowiec

  • Members
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 957 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:VWLKP

Napisano 21 września 2007 - 20:52

eee... wolalbym by polska scena anime się bardziej rozwinęła, bo narazie grupa fanów anime jest dość wąska
  • 0

#3 constantine

constantine

    Riper/Moderator

  • Members
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 436 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano 21 września 2007 - 22:57

eee... wolalbym by polska scena anime się bardziej rozwinęła, bo narazie grupa fanów anime jest dość wąska


Może i jest mało fanów ale to dlatego, że mało kto zajmuję sie dystrybucją anime na polskim rynku :( Każda telewizja jakoś za bardzo nie interesuję sie anime ale puszcza jakieś coraz nowsze amerykańskie kmioty które robione sa chyba na kolanie... Byc może to grono fanów sie powiększy gdy w polskiej Tv pojawi sie kanał "ANIMAX" Ceny płyt w porównaniu z innymi filmami animowanymi nie są naprawdę duże. Przeciętna cena to 28-29zł więc jest to niewątpliwa zaleta, z której osobiście korzystam jak mogę ;)
  • 0

#4 AtoMan

AtoMan

    Bajkowy Nałogowiec

  • Members
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2 169 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 21 września 2007 - 23:26

Ceny płyt w porównaniu z innymi filmami animowanymi nie są naprawdę duże. Przeciętna cena to 28-29zł więc jest to niewątpliwa zaleta, z której osobiście korzystam jak mogę ;)


Czy ja wiem? Zwykle są po 19-22 zł, często i za 10 się trafi, a anime w takiej cenie jest niewiele - poza tym, w najlepszym wypadku jest tam lektor...
  • 0

#5 constantine

constantine

    Riper/Moderator

  • Members
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 436 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano 22 września 2007 - 08:26

Nie wiem o jakiego dystrybutora Ci chodzi, ale mi o Anime-Gate. Te anime są zwykle po ok.30zł nowe.
  • 0

#6 Kseroboy

Kseroboy

    Bajkowy Nałogowiec

  • Members
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 957 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:VWLKP

Napisano 22 września 2007 - 08:50

Może i jest mało fanów ale to dlatego, że mało kto zajmuję sie dystrybucją anime na polskim rynku :( Każda telewizja jakoś za bardzo nie interesuję sie anime ale puszcza jakieś coraz nowsze amerykańskie kmioty które robione sa chyba na kolanie... Byc może to grono fanów sie powiększy gdy w polskiej Tv pojawi sie kanał "ANIMAX" Ceny płyt w porównaniu z innymi filmami animowanymi nie są naprawdę duże. Przeciętna cena to 28-29zł więc jest to niewątpliwa zaleta, z której osobiście korzystam jak mogę ;)

W 100% się z Tobą zgadzam. A jak puszczają jakieś dobre anime to jego dubbing i polski opening/ending psuje cały klimat anime. Np. Naruto - można się tam przekleństw i niecenzuralnych gestów, a po ich wycięciu i zlektorowaniu to się kicz robi. Nienawidzę Naruto z Jetix. Dla mnie jak anime to tylko napisy(wyjątek DragonBall). CO do cen muszę się zgodzić nie są tragiczne co jest wielkim plusem. Pozwalają zwykłemu wyjadaczowi chleba za nie dużo dowiedzieć się kilka rzeczy o takim gatunku filmu.
  • 0

#7 Kseroboy

Kseroboy

    Bajkowy Nałogowiec

  • Members
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 957 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:VWLKP

Napisano 22 września 2007 - 08:51

Czy ja wiem? Zwykle są po 19-22 zł, często i za 10 się trafi, a anime w takiej cenie jest niewiele - poza tym, w najlepszym wypadku jest tam lektor...

Eee... bredzisz :) Najdroższe anime jakie spotkałem(nowe) to było bodajże bo 35zł
  • 0

#8 AtoMan

AtoMan

    Bajkowy Nałogowiec

  • Members
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2 169 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 22 września 2007 - 11:49

Nie wiem o jakiego dystrybutora Ci chodzi, ale mi o Anime-Gate. Te anime są zwykle po ok.30zł nowe.


Chodzi mi o te "inne filmy animowane".

W 100% się z Tobą zgadzam. A jak puszczają jakieś dobre anime to jego dubbing i polski opening/ending psuje cały klimat anime.


A to już bzdura. Naprawdę niewiele anime nas się dubbinguje, jeszcze mniej ma polski opening, zazwyczaj zostaje amerykański. A już z oryginału anime praktycznie się nie dubbinguje nie licząc kinówek, więc nie bardzo można tu mówić o "psuciu klimatu" przez polski dubbing. Ba, są przypadki, gdzxie polski dub ratuje amerykański "oryginał", poprawiając go znacznie!

Np. Naruto - można się tam przekleństw i niecenzuralnych gestów, a po ich wycięciu i zlektorowaniu to się kicz robi. Nienawidzę Naruto z Jetix.


Nie bardzo rozumiem, ale cóż - Naruto nie jest tytułem "dla dorosłych", więc nawet jeśli miałby przekleństwa, to byłyby wycięte (ale w polskiej wersji padło tam słowo "kurdupel", ktore juz ma lekko wulgarny dzwiek)... no ale winić Polaków za cenzurę sensu nie ma, bo oni wpływu nie mają. Polacy mogli ewentualnie podjąć decyzję o emisji Naruto i zrobić dubbing - to wszystko. Dubbing się udał i ma klimat, a że cenzura sprawia, że z 25 odcinków da się oglądać jakieś 5 - to już wina Jetixa, ale nie polskiego, tylko centrali w UK. Oni MUSZĄ tak robić. Gdyby tego nie zrobili, zabroniono by im emisji, a Naruto w Polsce nie byłoby wcale, nigdzie.

Dla mnie jak anime to tylko napisy(wyjątek DragonBall). CO do cen muszę się zgodzić nie są tragiczne co jest wielkim plusem. Pozwalają zwykłemu wyjadaczowi chleba za nie dużo dowiedzieć się kilka rzeczy o takim gatunku filmu.


Napisy to jednak jest rzecz zarezerwowana dla fansubów i generalnie fanów - popularności gatunkowi to nie zwiększa. Nie mowiac o lektorze; smiesza mnie opinie, ze z Naruto aktorzy "grali sztywno jakby czytali z kartki" (chyba wcale nie słyszeli duba), a ubostwiaja lektora, ktory jest tak uczuciowo obojetny, że najlepszy film/serial portrafi położyć.

Ceny nie są tragiczne, ale zwykły zjadacz chleba uzna, że są za drogie, i że na kreskówkę nie będzie wydawać tyle pieniędzy, ile wystarczy na całkiem sporo piw ;-)
  • 0

#9 Kseroboy

Kseroboy

    Bajkowy Nałogowiec

  • Members
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 957 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:VWLKP

Napisano 22 września 2007 - 14:52

Chodzi mi o te "inne filmy animowane".
A to już bzdura. Naprawdę niewiele anime nas się dubbinguje, jeszcze mniej ma polski opening, zazwyczaj zostaje amerykański. A już z oryginału anime praktycznie się nie dubbinguje nie licząc kinówek, więc nie bardzo można tu mówić o "psuciu klimatu" przez polski dubbing. Ba, są przypadki, gdzxie polski dub ratuje amerykański "oryginał", poprawiając go znacznie!
Nie bardzo rozumiem, ale cóż - Naruto nie jest tytułem "dla dorosłych", więc nawet jeśli miałby przekleństwa, to byłyby wycięte (ale w polskiej wersji padło tam słowo "kurdupel", ktore juz ma lekko wulgarny dzwiek)... no ale winić Polaków za cenzurę sensu nie ma, bo oni wpływu nie mają. Polacy mogli ewentualnie podjąć decyzję o emisji Naruto i zrobić dubbing - to wszystko. Dubbing się udał i ma klimat, a że cenzura sprawia, że z 25 odcinków da się oglądać jakieś 5 - to już wina Jetixa, ale nie polskiego, tylko centrali w UK. Oni MUSZĄ tak robić. Gdyby tego nie zrobili, zabroniono by im emisji, a Naruto w Polsce nie byłoby wcale, nigdzie.
Napisy to jednak jest rzecz zarezerwowana dla fansubów i generalnie fanów - popularności gatunkowi to nie zwiększa. Nie mowiac o lektorze; smiesza mnie opinie, ze z Naruto aktorzy "grali sztywno jakby czytali z kartki" (chyba wcale nie słyszeli duba), a ubostwiaja lektora, ktory jest tak uczuciowo obojetny, że najlepszy film/serial portrafi położyć.

Ceny nie są tragiczne, ale zwykły zjadacz chleba uzna, że są za drogie, i że na kreskówkę nie będzie wydawać tyle pieniędzy, ile wystarczy na całkiem sporo piw ;-)


Nie tyle co sztywno, ale głosy bohaterów nie pasują mi do dubbingowanej postaci...
  • 0

#10 constantine

constantine

    Riper/Moderator

  • Members
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 436 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano 22 września 2007 - 15:21

Z tym dubbingiem to różnie bywa, ale nie rozumiem tych co skarżą sie na dubbing Naruto, mi tam on nie przeszkadza i wydaje mi sie ze naprawdę bardzo dobrze go zrobili :) Ale i tak wole lektora, lubie słuchać w tle japońskich dialogów ;) Wydaję mi sie, że trochę zeszliśmy z toru, w tym dziale chodziło o komentowanie serwisu który zaprezentowała nam Eire ;)
  • 0

#11 dred

dred

    Gaduła

  • TEAM
  • 612 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:to ja wszystko wiem? ;p

Napisano 22 września 2007 - 15:33

W rzeczy amej, constantine. :) A co do Narucia - źle dobrani aktorzy, złe tłumaczenie (Sasuke, zamiast Saske; Kumalski zamiast Uzumaki) i ta cenzura autorstwa amerykańskiego CN. Chała, chła i jeszcze raz chała!!!! :mad:
EDIT: A tak offtopując, od ponad roku oglądałem anime i... Po prostu mi się znudziło. :( Teraz to jedynie sobie obejrzę Shippudena, Slayersów, lub Bleacha. A tak to oglądam amerykańskie "kreskówki komediowe" i Monthy Pythona. :P

Użytkownik dred edytował ten post 22 września 2007 - 15:37

  • 0

#12 Eire

Eire

    Bajkowy Fan

  • Members
  • PipPipPipPip
  • 167 postów

Napisano 22 września 2007 - 15:34

Czy ja tu założyłam wątek o Naruto?


W 100% się z Tobą zgadzam. A jak puszczają jakieś dobre anime to jego dubbing i polski opening/ending psuje cały klimat anime. Np. Naruto - można się tam przekleństw i niecenzuralnych gestów, a po ich wycięciu i zlektorowaniu to się kicz robi. Nienawidzę Naruto z Jetix.

Zaprawdę powiadam Wam, przez wycięcie paru przekleństw i nieceznuralnych gestów anime Naruto straciło swoją niewątpliwą głębię. Pozostaje nam rozedrzeć szaty i posypać głowy popiołem w obliczu niemożności usłyszenia "p**** się" z ust samego Wielkiego Hokage...

smiesza mnie opinie, ze z Naruto aktorzy "grali sztywno jakby czytali z kartki"


Bo dzisiejsi młodzi w Kingsajz pozli i w d***** się poprzewracało. Zamiast się cieszyć, że w ogóle jest co oglądać narzekają ile wlezie, bo myślą, zę robi to z nich niewiadomo jakich true-emo-gothic-Werter fanów. To sie robi żałosne. Ludzie, zamiast zatrówać wątrobę sobie i innym znajdźcie jakieś plusy w Naruto albo nie oglądajcie go wcale.

Mnie tam dubbing nie przeszkadza, bo zwyczajnie Naruto ocenzurowane czy nie dla mnie za dziecinne już jest. Fascynację filozoficznymi frazesami wygłaszanymi w przerwach nawalanek przeżyłam w epoce Dragon Ball'a łupanego. Dzisiaj wolę podłączyć DVD i powzruszać się losem Różanej Oblubienicy zamiast pomstować na dobre skądinąd tłumaczenia.
Co do cen anime...

Eee... bredzisz :) Najdroższe anime jakie spotkałem(nowe) to było bodajże bo 35zł

Za 3,4 odcinki. To już tak tanio nie wychodzi.
A Animaxa zapowiadają od dwóch lat.
Ze względu an zainteresowanie tematem założyłam wątek Cierpienia Młodego Fana. Tam proszę sie wyżalać.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Copyright © 2024 logo forum bajki-tv.com