42 odpowiedzi w tym temacie

[Eire]

Jak się nie podoba, co Cię tu trzyma?

[dred]

Hmm... to nie jest porażka. To SUKCES!!! Takie coś by się przydało na Mr.Cartoons. Tam dziennie się rejestruje ok. 30 sępów. Jak już tacy coś nie napiszą, to tylko jęczą bezczelnie o więcej lub o reupy... A admini jakoś się do tego nie kwapią... Oczywiście do zamknięcia

[Billcow]

Jak się nie podoba, co Cię tu trzyma?

No właśnie odwrotnie! Nie ma możliwości go tu nic trzymać, bo przegapił szansę rejestracji, co jednak nie upoważnia osobnika do bezpodstawnej ostrej krytyki. Problem jest wg mnie dosyć sporny: z jednej strony wiadomo czemu ma służyć taka zamknięta społeczność, z drugiej jest to trochę nie fair dla osób, które się nie załapały... No i jaki złoty środek tu znaleźć? Hmm...

Użytkownik Billcow edytował ten post 26 czerwca 2007 - 13:13

[dred]

Może ktoś coś wymyśli... Poczekajmy...

[LukasZiom]

Ja uważam, ze dobrze się stało z zamkniętą rejestracją!Jeśli byłeś kiedyś na forum to pewnie byłeś dosyć aktywny i powinieneś wtedy o tym wiedzieć i się zarejestrować, a jeśli żadko wchodziłeś na to forum to niewiedziałeś, że jest nowy serwer itp. Można było się spodziewać, że będzie zamknięta rejestracja. Co z tego wynika? Szkoda miejsca dla takich osób, które są bardzo żadko na forum i które tylko biorą i nic nie dają!

Użytkownik LukasZiom edytował ten post 26 czerwca 2007 - 14:41

[sonik87]

na psy na pewno nie schodzi ... na moje to duży sukces ... forum nadal się rozwija ... i na pewno dalej będzie dobrze sie rozwijało

[Cornelius]

Problem jest wg mnie dosyć sporny: z jednej strony wiadomo czemu ma służyć taka zamknięta społeczność, z drugiej jest to trochę nie fair dla osób, które się nie załapały... No i jaki złoty środek tu znaleźć? Hmm...

To nie jest żaden problem... Jeśli uważa się za starego (w dobrym tego słowa znaczeniu) użytkownika forum, to nie powinien się zachowywać w ten sposób... A poza tym co zaprezentował to jakoś trudno mi w to uwierzyć. Po za tym to, że nie ma go w tej chwili na forum to nie przeszkadza by sie tu dostać. Sam "wpuściłem" na forum 3 osoby, ale one normalnie i kulturalnie powiedziały co i jak, poza tym, znam je...

Dlatego takie wypowiadanie się nie przystoi... A dostanie się na forum wcale ni ejest takie trudne dla kogoś komu na tym naprawdę zależy.

[karina]

Oczywiście, że trudno nie jest się dostać pod warunkiem, że na starym forum nie było się tylko i wyłącznie pijawką nic nie wnoszącą do naszego forum. Jak się dostać piszcie do administracji, teamu itd. Jeśli się było kiedyś aktywnym, to na pewno Kogoś znacie, przez Kogo możecie pośrednio lub bezpośrednio się tutaj dostać

[Billcow]

To nie jest żaden problem... Jeśli uważa się za starego (w dobrym tego słowa znaczeniu) użytkownika forum, to nie powinien się zachowywać w ten sposób... A poza tym co zaprezentował to jakoś trudno mi w to uwierzyć. Po za tym to, że nie ma go w tej chwili na forum to nie przeszkadza by sie tu dostać. Sam "wpuściłem" na forum 3 osoby, ale one normalnie i kulturalnie powiedziały co i jak, poza tym, znam je...

Dlatego takie wypowiadanie się nie przystoi... A dostanie się na forum wcale ni ejest takie trudne dla kogoś komu na tym naprawdę zależy.

Cornelius, oczywiście wszystko, co piszesz jest prawdą. Może nie wynikało to jasno z mojej wypowiedzi, ale nie wypowiadałem się w imieniu anonimowego użytkownika, który swoim brakiem kultury osobistej pokazał, jaki jest, tylko ogólnie. Mimo że wypowiedział się on idiotycznie i krytycznie, to zapaliła mi się czerwona lampka, która przypomniała mi iż faktycznie jest tak jak jest. Chodziło mi raczej o komentarz do tego, że forum jest teraz zamknięte. To, że problem jest sporny nie oznacza, że jest to coś złego, jest jedynie obiektywnym faktem. Zauważam tę sporność sam na swoim przykładzie, gdyż ja wcale nie byłem "starym" użytkownikiem poprzedniego forum. Odkryłem je i zarejestrowałem się przypadkiem, byłem tam może z miesiąc i praktycznie nic nie pisałem. Potem widząc co się dzieje, zauważyłem post z adresem nowego forum i też całkiem bezmyślnie się tu zarejestrowałem - nie sądząc, że ten projekt zastąpi w pełni poprzedni oraz że będzie to zamknięta społeczność - także wcale się nie śpieszyłem. Dlatego też uważam, iż niektórzy kulturalni ludzie, którzy po prostu nie mają teraz szansy dostać się tutaj, mogą czuć się zniechęceni lub zawiedzeni. Mogę jedynie wypowiadać się w imieniu właśnie takich błądzących i przypadkiem zahaczających jak ja, którzy w zasadzie dopiero od teraz chcą wziąć udział w życiu forum (ja właśnie staram się i mam nadzieję, że idzie mi to całkiem nieźle). Oczywiście, jeśli ktoś jest w miarę asertywny i ma dobre intencje, i poprzez prośbę może dostać szansę na zawitanie tutaj, to bardzo mnie to cieszy. Nie mając wcześniej tej informacji na uwadze oraz nie myśląc o tym, wydał mi się to niejako problem. Teraz już czuję się spokojniejszy, aczkolwiek pojawia się kolejne pytanie o to, które osoby z zewnątrz powinny być zapraszane a które nie, a także to, jakie środki bezpieczeństwa podjąć przed zapraszaniem osób drugiej kategorii - wiadomo której - które na pierwszy rzut oka mogą wydać się wartościowe - ale będzie to tylko ich przykrywką.

Użytkownik Billcow edytował ten post 28 czerwca 2007 - 23:51

[Cornelius]

Teraz już czuję się spokojniejszy, aczkolwiek pojawia się kolejne pytanie o to, które osoby z zewnątrz powinny być zapraszane a które nie, a także to, jakie środki bezpieczeństwa podjąć przed zapraszaniem osób drugiej kategorii - wiadomo której - które na pierwszy rzut oka mogą wydać się wartościowe - ale będzie to tylko ich przykrywką.

Przeczytałem całą Twoja wypowiedź i no no, chylę czoła przed twoją wylewna formą wypowiedzi. Mi bardzo rzadko zdarza się coś więcej napisać, z racji tego, że nie jestem jakimś maniakiem wypowiedzi - to taka anegdota, żebyś mi się przez to czasem nie obraził na mnie

A wracając do twojego postu, to chcę się odwołać do zacytowanego fragmentu. Pytasz jak sprawdzić, jak się przekonać czy, czy dana osoba powinna należeć do Naszej społeczności. Otóż rozwiązanie jest proste. Znajomi do których masz zaufanie, chodzicie razem na piwo lub na oranżadę (w zależności w jakim jesteście wieku, tego nie wiem, wiec co by nie było). Taka osoba napewno nie sprawi kłopotów forum. Kolejną grypą osób z których mogą się pojawić jakieś elementy to są fanatycy bajek, "wieczne dzieci", osoby które chcą coś osiągnąć. Takich jest naprawdę łatwo poznać...
Napewno nie będzie to pierwsza lepsza osoba, która napisze Ci:

Elo ziom
słuchaj. masz może jakie anime.. mozęsz mi podesłąć albo dać namiary.. narka!!

I już więcej go nie obaczysz... Są jednak osoby, które nawet nie wiedzą o forum, ale po rozmowie, która defacto utrzymuje się dość długo i z takim kimś rozmawia się naprawdę miło, to ze spokojem można Mu polecić forum...

[Billcow]

Tak to już mają humaniści, że lubią dużo sobie popisać. Tym razem jednak zrobię wyjątek, jako że śpieszę oglądać kolejny odcinek "13 posterunku", a pora jest późna, i powiem tylko tyle, że całkowicie się znowu z Tobą zgadzam - tak bardzo nawet tym razem, że nie mam nic do dodania. Cieszy mnie fakt, że jednak jest szansa dla takich pojedynczych wartościowych znajomych. Jeśli ktoś taki napatoczy mi się, to z pewnością go polecę, chociaż szczerze w to wątpię, gdyż w gronie moich znajomych wydaje mi się, iż mało osób zna to forum. Pozdrawiam serdecznie!

[Mufat90]

Ja również byłem mało aktywny, a udało mi się zarejestrować z 2 tyg. temu i teraz wiem że muszę być aktywny

[sonik87]

aktywność i sensowne pisanie bez zbędnych postów to podstawa ;P na poprzednim forum podobnie jak większość mało się udzielałem ... i praktycznie równie mało ściągałem ... no ale teraz jakoś chce do czegoś dość co do ściągania to nadal łącze mi nie pozwala za wiele ściągnąć no ale ... to już inna kwestia ... forum robi się powoli jeszcze lepsze niż poprzednie przynajmniej takie jest moje zdanie

[Eire]

Przyznaję, na forum praktycznie nie pisałam, ale czy to znaczy, że już musi być skasowane moje konto i już nie mogę ściągnąć sobie bajek czy seriali, które chciałabym obejrzeć?

Powiem przykrą wiadomość- tak to jest powód. Na większość forów na których sie udzielam nieaktywnych użytkowników po prostu się kasuje, bo zajmuja tylko miejsce na serwerze

Tutaj jednak widzę, że ludzie, którzy udostępniają pliki nie dają ich za darmo.
Jak to się mówi: jedną ręką dadzą, a drugą zabiorą. Nie ważne jest to, że ktoś jest kulturalny, nie sprawia problemów na forum i po prostu sobie jest. Warunkiem jest, że musi pisać. Czy to nie chore?

Dla mnie chora jest właśnie sytuacja gdy chce sie tylko brać nic nie dając w zamian. Skoro lubisz kreskówki obejrzyj sobie Fullmetal Alchemist i zwróć uwagę na "zasadę równej wymiany"

To forum to nie jest akcja rozpowszechniania kreskówek, ale wspólnota ludzi z których każdy coś od siebie daje, na ile to możliwe. Sama jak sie przyznałaś, nie dawałaś niczego, wiec czemu wymagasz by inni dawali Ci coś za darmo.

No i jeszcze jedno. Przecież logiczne jest, że jak ktoś znajdzie to foruzm lub o nim się dowie to przede wszystkim po to by coś ściągnąć jednak bardzo szybko się rozczaruje bo okaże się, że nie da się już nawet zarejestrować a skoro tak to po co dłużej tu zostawać.

Znam pewien sposób na dostanie sie na zamknięte fora. Tym sposobem jest kulturalny mail do któregoś z członków ekipy z prośbą o uwzględnienie mojej kandydatury, z uzasadnieniem co mogę zrobić dla danej strony. Może mi nie uwierzysz, ale działa dużo lepiej niż wylewanie żalów na ogólnodostępnej części.

[Billcow]

Powiem przykrą wiadomość- tak to jest powód. Na większość forów na których sie udzielam nieaktywnych użytkowników po prostu się kasuje, bo zajmuja tylko miejsce na serwerze

Zaintrygowało mnie, co piszesz. Czy podasz konkretne przykłady takich forów? Bo dla mnie tłumaczenie, że użytkownicy niepiszący "zajmują miejsce na serwerze" jest idiotyczne. Ciekaw po prostu jestem, którzy admini jakiego forum tak się "pięknie" tłumaczą - już ja tam się wybiorę i im nagadam ;-) ("dżołk" oczywiście). Kompletnie nie rozumiem tej kwestii, dopiero jeśli chodzi o użytkowników nie logujących się - wtedy to logiczne, tak samo postępują firmy udostępniające skrzynki mailowe, kasując nieaktywne konta.

Dla mnie chora jest właśnie sytuacja gdy chce sie tylko brać nic nie dając w zamian. Skoro lubisz kreskówki obejrzyj sobie Fullmetal Alchemist i zwróć uwagę na "zasadę równej wymiany"

Może troszkę sprecyzujmy: Chora jest wtedy, gdy ktoś jest sępem/pijawką z premedytacją. Nie jest chora, jeśli po prostu ktoś nie ma możliwości lub ma bardzo małe możliwości, a jednak czyste sumienie, dzięki któremu dzieli się ogólnie, nie tylko na forum, także w sieciach p2p - jest honorowy.

--
UWAGA: Nie bronię tutaj użytkownika Lilka212 i abstrahuję od całej sprawy zamkniętej rejestracji. Po prostu zaintrygowała mnie Twoja wypowiedź, Eire, i chciałem się osobiście odnieść tylko do zacytowanych fragmentów

Użytkownik Billcow edytował ten post 06 lipca 2007 - 10:16